2011-12-31 I rym cym cym...

Świat się bawi, petardy wybuchają, jest sylwester! Trwa rytuał grzebania starego i oczekiwania na nowe w nadziei, że będzie lepsze.
Myślę sobie u końca roku, że samo nic nie nadejdzie, przynajmniej nic dobrego. By w końcu było dobrze, lub przynajmniej lepiej, potrzeba zainwestowania w świadome kreowanie rzeczywistości nieco czasu, energii i woli. Zarówno w kontekście indywidualnym, jak i zbiorowym, (...)