Wspólna Ziemia - Stowarzyszenie Ekologiczno - Kulturalne

Warning: strtotime(): It is not safe to rely on the system's timezone settings. You are *required* to use the date.timezone setting or the date_default_timezone_set() function. In case you used any of those methods and you are still getting this warning, you most likely misspelled the timezone identifier. We selected 'Europe/Berlin' for 'CEST/2.0/DST' instead in /var/www/vhosts/wspolnaziemia.org/httpdocs/Smarty-2.6.26/libs/plugins/shared.make_timestamp.php on line 34 Warning: strftime(): It is not safe to rely on the system's timezone settings. You are *required* to use the date.timezone setting or the date_default_timezone_set() function. In case you used any of those methods and you are still getting this warning, you most likely misspelled the timezone identifier. We selected 'Europe/Berlin' for 'CEST/2.0/DST' instead in /var/www/vhosts/wspolnaziemia.org/httpdocs/Smarty-2.6.26/libs/plugins/modifier.date_format.php on line 53 2012-08-27 - Zarząd "Wspólnej Ziemi" apeluje...

Zwracamy się do wszystkich osób, które uznają aktywność naszej organizacji za sensowną i pożądaną, o wpłaty darowizn na nasze konto. Jesteśmy obecnie zaangażowani w wiele konfliktów, których rozstrzygnięcia będą ważne dla obywateli, ale które, niestety, generują wymierne koszty. Byśmy mogli utrzymać dynamikę naszej aktywności potrzebujemy Waszego wsparcia!
 
Stowarzyszenie „Wspólna Ziemia” od ponad piętnastu lat działa na rzecz zmian w naszym społeczeństwie. Jesteśmy organizacją w pełni niezależną, niekiedy radykalną w poglądach i działaniach. Nie słodzimy władzy, konsekwentnie wytykamy jej błędy i niedociągnięcia. Nasz głos nie jest na sprzedaż, podobnie jak nasze milczenie. Bywa, że z pełną świadomością wchodzimy w otwarte konflikty z przedstawicielami władz lub biznesu. Te zwarcia bywają bolesne i rodzą wiele nieprzyjemnych konsekwencji dla aktywistów, jednak jesteśmy przekonani, że strategia radykalnych działań jest niekiedy jedyną drogą do realizacji wizji społeczeństwa obywatelskiego. Niekiedy trzeba wejść w bolesne zwarcie z przeciwnikiem po to, by wypracować lepsze standardy na przyszłość.
 
Aktualnie wiele naszej energii i środków pochłania próba odkłamania wizji rzeczywistości prezentowanej społeczeństwu przez burmistrza Chojnic Arseniusza Finstera. Choć być może wyda się to Państwu absurdalne, wkładamy duży wysiłek w udowadnianie tego, że białe jest białe. We wrześniu minionego roku burmistrz Finster zakłócał z premedytacją organizowany m.in. przez nasze stowarzyszenie protest uliczny przeciwko prywatyzacji ostatniego przedszkola samorządowego w Chojnicach. Używając sprzętu nagłaśniającego z zasobów Chojnickiego Domu Kultury zakrzykiwał mówców biorących udział w naszym zgromadzeniu. Sprawa znalazła finał w sądzie, który wyrokiem nakazowym przyznał nam rację i skazał burmistrza na karę grzywny. Burmistrz nie zgodził się z tym wyrokiem i zażądał rozprawy. Dzięki zabiegom obrońcy burmistrza, który skupił się na roztrząsaniu pobocznych spraw formalnych oraz wykorzystał fakt nieobecności na rozprawie jednego z oskarżycieli posiłkowych, sprawę umorzono. Nie doszło nawet do próby rozstrzygnięcia przez sąd tego, czy burmistrz zagłuszając protest złamał prawo, czy też nie. Taktykę ominięcia szerokim łukiem sedna konfliktu, przyjętą przez burmistrza i jego obronę, uznajemy za tchórzliwą. Zaś publiczne wypowiedzi Arseniusza Finstera, sugerujące, że to w sumie organizacje pozarządowe naruszyły jego prawa, uważamy za szczyt bezczelności. Burmistrz z premedytacją złamał jedno z podstawowych praw obywatelskich obowiązujących w demokratycznym państwie – prawo do zgromadzeń – i będziemy dążyć, by poniósł tego konsekwencje. Obecnie przygotowujemy zażalenie na decyzję chojnickiego sądu. Sprawa zakłócania przez burmistrza Finstera protestu, zorganizowanego w związku z ważnym społecznie tematem, jest dla nas priorytetowa. Do wyczerpania wszystkich możliwych środków prawnych dążyć będziemy do jego ukarania.
 
Na obecnym etapie postępowania (decyzja o umorzeniu), zobligowani jesteśmy do zapłacenia kosztów sądowych w kwocie 226 zł. Cały czas ponosimy też koszty przesyłek pocztowych, prowadzenia księgowości oraz koszty związane z prowadzeniem biura (papier, tusze do drukarki etc.). By skutecznie bronić praw obywatelskich zmuszeni jesteśmy skorzystać także z usług prawnika.
 
Równocześnie z opisaną powyżej sprawą prowadzimy kilka projektów oraz zaangażowani jesteśmy w dążenie do uchylenia uchwały chojnickiej Rady Miejskiej dotyczącej wprowadzenia bez konsultacji społecznych strefy płatnego parkowania na Placu Emsdetten w Chojnicach. Rada Miejska, opiniując negatywnie naszą skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, wnioskuje o obciążenie naszej organizacji kosztami postępowania sądowego w przypadku naszej przegranej. To potencjalnie kolejny wydatek, na który nie stać naszego stowarzyszenia. Jak widać aktywność społeczna jest tym bardziej kosztowna, im mniej polega ona na przyklaskiwaniu władzy.

Szanowni Państwo, będziemy wdzięczni za każdą złotówkę wpłaconą na konto Stowarzyszenia „Wspólna Ziemia”. Darowizny przekazane dobrowolnie przez obywatelki i obywateli pozwolą nam zachować dynamikę naszych działań i umocnią nas w przekonaniu, że nasza społeczna praca ma głęboki sens.
 
Numer konta Stowarzyszenia „Wspólna Ziemia”:
21814600030000001320000001
Bank Spółdzielczy w Chojnicach

 
Z poważaniem:
 
Radosław Sawicki, prezes
Marcin Czarnowski, wiceprezes
Rafał Chmara, wiceprezes

 


Fotogaleria:


Wiadomość pochodzi z serwisu wspolnaziemia.org